Программа Aster 30 Block 1 NT ускоряется
W połowie stycznia tego roku Ministerstwo Obrony Francji poinformowało o oficjalnym rozpoczęciu prac – a więc przyznaniu środków — nad nową wersją pocisku kierowanego Aster 30, czyli Aster 30 Block 1 NT (New Technology). Nie jest to dużą niespodzianką, gdyż taki ruch był anonsowany już od pewnego czasu. Natomiast wiadomość ta jest istotna z punktu widzenia polskiego programu Wisła i problemów, z jakimi boryka się on w wyniku niezrozumiałych decyzji poprzedniego kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej.
Francuski resort obrony oficjalnie ogłosił formalne rozpoczęcie prac na wersją астра 30 Block 1 NT, czego wyrazem było podpisanie 23 grudnia ubiegłego roku przez DGA (Direction Générale de l’Armement – Generalna Dyrekcja ds. Uzbrojenia) umowy z firmami MBDA i Thales, które razem tworzą konsorcjum Eurosam, odpowiedzialne za rozwój systemów obrony przeciwlotniczej SAMP/T i PAAMS. Obydwa, lądowy SAMP/T i okrętowy PAAMS, wykorzystują pociski rakietowe rodziny астра. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze zapowiedzi zainicjowania prac nad wersję NT, o czym przedstawiciele Eurosam mówili choćby podczas MSPO 2014. W komunikacie nie podano informacji na temat środków przyznanych na realizację programu, ale nieoficjalnie mówi się, że na obecnym etapie sięgają one 400 mln EUR.
Nowa wersja – nowe możliwości
Idea nowego pocisku opiera się na dwóch wyjściowych przesłankach. Po pierwsze nowy pocisk musi mieć zdecydowanie lepsze parametry od obecnego астра 30 Block 1, ale zarazem wymiary, masa i geometria pocisku mają być takie same, żeby można było go odpalać z dotychczasowych wyrzutni. Pierwszy stopień pocisku – przyspieszacz startowy – ma pozostać ten sam. W ten sposób wyrzutnie systemu SAMP/T będą mogły być uzbrojone w dwa typy pocisków jednocześnie, według potrzeb użytkownika. Zatem pojemnik transportowo-startowy pocisku астра 30 Block 1 NT musi mieć analogiczne wymiary i złącza jak pojemnik wersji астра 30 Block 1. Przypomnijmy, że wyrzutnia SAMP/T dysponuje pakietem ośmiu pojemników. Powyższy wymóg jest z pewnością też bardzo istotny z punktu widzenia okrętowych wyrzutni pionowego startu SYLVER A50, z jakich odpalane są Астери.
Natomiast jeżeli chodzi o parametry, to wersja астра 30 Block 1 NT ma odznaczać się zdolnością do przechwytywania celów o większej niż dotychczas prędkości i manewrujących z większymi przeciążeniami oraz pocisków balistycznych o zasięgu do 1000÷1500 km. Są to zatem wymagania zgodne z kierunkiem rozwoju pocisków rakietowych „ziemia-ziemia”, w tym balistycznych (vide słynne medialne dywagacje, czy można trafić zmieniający trajektorię pocisk 9M723 systemu Искандер-M, jakimi raczyło opinię publiczną poprzednie kierownictwo MON). Wpisują się także w budowanie przez europejskie państwa (w tym przypadku Francję, Włochy i Wielką Brytanię) większych zdolności obrony przeciwbalistycznej. Obecnie produkowane pociski астра 30 Block 1 mogą zwalczać pociski balistyczne o zasięgu do 600 km. A po wprowadzeniu do linii nowych астра 30 Block 1 NT (wraz z nowym radarem z wirującym blokiem antenowym o polu obserwacji 360°, jak dotychczasowy Арабель), przeciwbalistyczne możliwości systemu SAMP/T będą plasowały się na poziomie podobnym do systemów Lockheed Martin THAAD, Ałmaz-Antiej S-300W, czy IAI Arrow 2 i znacząco przewyższały Патриота PDB-8 z pociskami PAC-3 MSE.