Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście
Jazda próbna

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

Inne podejście jest tylko dla niewykształconego obserwatora, znająca się na rzeczy marka jest całkiem logiczna. Już w C4 Cactus wprowadzili nowość – latający dywan – czyli niezwykle wygodne podwozie, które zapewnia prowadzenie auta z ponadprzeciętnym komfortem. Jeśli to bardzo śmiałe posunięcie w takim samochodzie, ponieważ nadal kochamy szybką jazdę po krętych drogach, to w przypadku crossovera jest to o wiele mądrzejsze podejście. Niewiele osób kupuje crossovera, aby cieszyć się szybką jazdą. Jeśli tak, to może tylko na autostradach iw terenie, ale bynajmniej nie na krętej drodze, a co dopiero w terenie bez chodnika.

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

Kolejnym logicznym posunięciem jest oczywiście forma. Kilka lat temu Citroën ogłosił, że wszystkie lub przynajmniej większość jego przyszłych modeli będzie budowana na oryginalnym C4 Cactus. Cóż, podobieństwa pozostały, ale pomysł na projekt został rozwinięty i teraz C5 Aircross wyraża swój projekt, który jest dość wyjątkowy. I my, bez wyrzutów sumienia, możemy dodać to pozytywnie.

4,5-metrowy crossover to solidny i muskularny SUV, ale nim nie jest. Francuzi twierdzą, że nie chcieli, by był arogancki, i całkowicie im się to udało. Samochód jest dostępny w 5 różnych stylach nadwozia, a jednocześnie C580 Aircross to przyjazny pluszowy miś, który może wziąć całą rodzinę w swoje ręce. Jednak miejsca na ich bagaż wciąż jest wystarczająco dużo, ponieważ samochód ma 5 litrów przestrzeni bagażowej. Ale uwaga, w drugim rzędzie znajdują się trzy niezależne i ruchome siedzenia, co sprawia, że ​​XNUMX Aircross wyróżnia się w segmencie specjalnym. Nie trzeba dodawać, że adaptacja wnętrza lub odwrotnie bagażnika jest dość obszerna.

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

Ale jeśli wspominam o życzliwości, to nie bez powodu. C5 Aircross przenosi komfort Citroëna na wyższy poziom i dlatego jest prawdziwym ambasadorem nowego francuskiego komfortu zwanego programem Citroën Advance Comfort, który jest oczywiście uzupełniony latającym dywanem lub progresywnymi poduszkami hydraulicznymi i dedykowanymi luksusowymi siedzeniami. ... Jeśli dodamy 20 różnych systemów bezpieczeństwa, sześć technologii łączności i mocne silniki, zarówno wysokoprężne, jak i benzynowe, staje się jasne, że C5 Aircross nie może zostać zignorowany. Ostatecznie nawet jury Europejskiego Samochodu Roku (którego członkiem jest również autor tego artykułu) nie nominowało go wśród siedmiu finalistów.

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

Jury przekonał nie tylko wygląd, bogaty zestaw systemów pomocniczych i przestronność, ale także przyjemne wnętrze. Wyróżniają się nowe wskaźniki cyfrowe, nowy wyświetlacz centralny i piękna dźwignia zmiany biegów. Wiadomo, że to zasługa PSA, ale jeśli dobrze się rozprzestrzenia, to mam nadzieję, że nikomu nie przeszkadza.

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

A silniki? W większości już znane i przetestowane, ale ciekawe, że w tak dużym crossoverze Francuzi oferują również podstawowy silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra. Ale tak na pierwszy rzut oka wydaje się, że dla niewymagającego kierowcy wystarczy 130 koni. Wręcz przeciwnie, ponieważ jeździliśmy tylko 180-konnymi wersjami po drogach Afryki Północnej i w terenie. Zarówno benzyna, jak i olej napędowy okazały się więcej niż dobre, a kupujący będzie miał na nie oko. Cena również prawdopodobnie będzie decydująca, ale nie jest jeszcze znana na rynku słoweńskim. We Francji wersja z silnikiem Diesla będzie o co najmniej 3.000 euro droższa, więc rozważenie wersji benzynowej nie jest zbyteczne. Oczywiście tylko wtedy, gdy naprawdę nie przejeżdżasz kilometrów powyżej średniej. Wtedy wersja z silnikiem Diesla nadal będzie właściwym wyborem. A także dlatego, że kabina dźwiękowa jest dobrze wyciszona, a dudnienie silnika wysokoprężnego nie jest zbyt niepokojące. Jeśli nadal Ci się to nie podoba, będziesz musiał poczekać kolejny dobry rok na udostępnienie wersji hybrydowej.

Jechaliśmy: Citroën C5 Aircross // Inne podejście

Dodaj komentarz